Kuchnia tanzańska

Tanzania jest jednym z najpopularniejszych afrykańskich kierunków. Można tu przeżyć spektakularne safari i podziwiać Wielką Afrykańską Piątkę na wolności, obserwować piękne różowe flamingi i zdobyć szczyt Kilimandżaro. Czy jednak zastanawialiście się nad tym, co jest specjalnością kuchni w Tanzanii? Jaki posiłek doda Wam sił przed kolejnym dniem pełnym emocji? Dzisiaj opowiemy o kuchni tanzańskiej – co i jak je się na kontynentalnej Tanzanii? A co z Zanzibarem?

Kuchnia tanzańska w skrócie
Kuchnia tanzańska różni się w zależności od regionu geograficznego, możemy więc mówić o wyraźnej kuchni regionalnej. Wzdłuż regionów nadmorskich (Dar es Salaam, Tanga, Bagamoyo, Zanzibar i Pemba) je się dużo pikantnych potraw z wykorzystaniem owoców morza oraz mleka kokosowego (tutaj sprowadza się go z wysp). Regiony położone na kontynencie mają swoje tradycyjne potrawy, takie jak np. wali (ryż), ugali (kaszka kukurydziana), nyama choma (mięso z grilla), mshikaki (marynowana wołowina), samaki (ryby), pilau (ryż zmieszany z różnymi przyprawami), biriyani i ndizi-nyama (plantany z mięsem). Nietrudno sobie wyobrazić, że w kraju o tak gorącym klimacie trudno czasem o różnorodność warzyw. Je się jednak je w miarę możliwości, a do najpopularniejszych warzyw w Tanzanii należą np. bamia, mchicha (w smaku i kształcie podobna do szpinaku), njegere (zielony groszek), maharage (fasolka) i jedzone wszędzie kisamvu (liście manioku). Co ciekawe, w Tanzanii uprawia się ok. 17 różnych rodzajów bananów, a niektóre stworzono wyłącznie na potrzeby konkretnych potraw, np. zup, gulaszu czy frytek. Nie są to jednak takie banany, jakie znamy z polskich supermarketów, a platany – podobne w kształcie i smaku do ziemniaków. Na śniadanie w Tanzanii je się dużo smażonych potraw, np. maandazi (smażony pączek) czy chapali (chlebek), wszystko popijane chai (herbatą). Słynne tanzańskie przekąski to isheti, kashata (batoniki kokosowe), kabaab (kebab), sambusa (samosa), mkate wa kumimina (chleb ryżowy), vileja, vitumbua (pasztety ryżowe) i bagia. W Tanzanii mieszka duża społeczność Indian, stąd w kuchni tanzańskiej można spotkać wiele inspiracji kuchni indyjskiej. Wielu Indian posiada restauracje w sercu Dar es Salaam, które cieszą się ogromną popularnością wśród rdzennych Tańzańczyków.

Kuchnia na Zanzibarze
Kuchnia zanzibarska zdecydowanie różni się od kuchni kontynentalnej – przez wzgląd na zawirowania historyczne. To, co mają na stołach mieszkańcy Zanzibaru jest konsekwencją wielokulturowego i wieloetnicznego charakteru dziedzictwa Zanzibaru i Suahili. Jest to mieszanka różnych tradycji kulinarnych, w tym Bantu, kuchni arabskiej, portugalskiej, indyjskiej, brytyjskiej, a nawet chińskiej. Na początku XX wieku większość regionu tzw. Wielkich Jezior Afrykańskich została skolonizowana przez Niemców i Brytyjczyków. Nie asymilowali się oni z lokalną ludnością w takim samym stopniu jak Arabowie, Persowie i Hindusi, a ich wpływ na kuchnię zanzibaryjską jest mniej widoczny; jednak niektóre bardzo popularne przepisy, takie jak stek pieprzowy, można określić jako mające pochodzenie europejskie. W końcu europejscy kolonizatorzy byli pod ogromnym wrażeniem wyspy i nazywali ją „pachnącą wyspą”, ponieważ na Zanzibarze uprawiano wiele aromatycznych przypraw (tak jest do dzisiaj). Poza tym, kuchnia zanzibarska to typowa kuchnia wyspiarska, opierająca się na darach morza i dżungli. Turyści na pewno nie mają na co narzekać, bo specjalnie dla nich na wyspie powstały restauracje z kuchnią międzynarodową, więc jeśli zamarzą o pizzy lub makaronie – na pewno je dostaną!

Najciekawsze i najsmaczniejsze potrawy z kuchni tanzańskiej
Naszym ulubieńcem jest Nyama Choma, to potrawa suahili z mięsem prażonym lub grillowanym. Jeśli ją zamówicie, dostaniecie talerz, na którym będziecie mieć do wyboru kilka składników, np. grillowaną wołowinę, kozie mięso, warzywa i ugali. Co więcej, na Zanzibarze można spróbować nawet rekina w sosie pieprzowym – to tradycyjna kuchnia wyspiarzy. Z innych smakołyków, warto spróbować też ośmiornicy gotowanej w mleczku kokosowym z przyprawami (curry, cynamon, kardamon, sok czosnkowy i limonkowy). To, co w Tanzanii pozostawili Brytyjczycy, to tradycja picia herbaty, tzw. chai. Chai pija się jako mieszankę wody i mleka z dodatkiem liści herbaty, kardamonu i cynamonu. To również świetny napój na... upały.